czwartek, 2 kwietnia 2015

Rozdział 13

"Spojrzałam na Kubę, nie wiedziałam za bardzo co mam teraz robić, dlatego zaczęłam czekać na jakieś polecenie z jego strony.
-Dzisiaj nie będziesz nam potrzebna.- powiedział zamykając drzwi.- Możesz zostać w pokoju.
-Super.- mruknęłam sama do siebie.
Położyłam się na łóżku i zamknęłam oczy, byłam zmęczona, nie wiedziałam co przydarzy mi się jutro, co będą chcieli ze mną zrobić."


Zanim się obejrzałam nastał już nowy dzień, całą noc spałam jak zabita. Chciałam zadzwonić po pomoc, ale przypomniało mi się że mój telefon został na blacie w kuchni. Usłyszałam pukanie do drzwi, po chwili w progu stanął Maciek.
-I jak się spało księżniczko?- zapytał uśmiechając się pod nosem.
-Dobrze.- odpowiedziałam przewracając oczami.
-Za jakieś 10 minut masz zejść na dół.- powiedział całkiem poważnym tonem.- Powiemy ci co będziesz dzisiaj robiła.
-Okej.- powiedziałam wstając z łóżka. Zaczęłam kierować się w stronę łazienki. Gdy weszłam zamknęłam drzwi na kluczyk, aby nikt nie wszedł. Postanowiłam wziąć zimny prysznic, zdjęłam z siebie sukienkę i położyłam na szafce obok zlewu, odkręciłam wodę i oparłam się o ścianę, po kilku minutach wyszłam z pod prysznica i założyłam z powrotem sukienkę, którą nosiłam od imprezy u Oliwki, bo wcześniej nawet nie miałam czasu by się przebrać. W łazience na szczęście zobaczyłam szczotkę, także mogłam rozczesać swoje włosy. Otworzyłam drzwi od łazienki i wyszłam, po czym skierowałam się w stronę schodów.

Gdy byłam już na dole zauważyłam Maćka i Kubę siedzących na sofie. Zaczęłam iść w ich stronę.
-I co teraz?- zapytałam spoglądając na nich.
-Zaraz będziesz miała klienta.- powiedział Kuba.
-Klienta?- zapytałam ze zdziwieniem.
-Tak.- powiedział Kuba ze śmiechem.- Ale nie takiego o jakim myślisz. Odetchnęłam z ulgą.
-To jakiego?- zapytałam.
-Będziesz za nas odwalać robotę.- powiedział Maciek.- My jesteśmy ścigani przez policję, także nie możemy ryzykować, ale ty jesteś czysta, więc za nas będziesz handlować.
-Za niecałe pół godziny będziemy jechać.- powiedział Kuba.
-Dokąd?- zapytałam.
-Niedaleko nas jest opuszczony dom.- zaczął tłumaczyć Kuba.- Tam umówiliśmy się z pewną osobą, która ma zamiar od nas coś kupić.
-Coś? Może jaśniej?- zapytałam ironicznie.
-Nie ważne.- powiedział Maciek.- I tak tego nie zobaczysz, bo będzie w worku.
-Mam jeszcze jedno pytanie.
-No słuchamy.- powiedział Kuba patrząc na moją twarz, jakby chciał z niej wyczytać co właśnie chcę powiedzieć.
-Dacie mi jakieś ubrania, czy będę musiała kolejny dzień chodzić w tej podartej sukience?- zapytałam spoglądając na Maćka, a następnie przenosząc wzrok na Kubę.
-Coś tam się znajdzie.- powiedział Kuba wstając z kanapy. Zaczął iść w stronę komody znajdującej się obok sofy. Wyciągnął z niej krótkie czarne spodenki i czarny top.
-Może być?- zapytał wyciągając rękę z ubraniami w moją stronę, podając mi je.
-Tak.- powiedziałam kierując się w stronę schodów. Poszłam do swojego pokoju, natychmiast zdjęłam z siebie sukienkę i włożyłam spodenki, a potem top.

-Idziemy!- usłyszałam krzyk Maćka.
-Już idę.- powiedziałam wychodząc z pokoju i kierując się w stronę przedpokoju, w którym czekał na mnie Maciek z Kubą. Wyszliśmy z domu.
-Idźcie już w stronę auta, ja pójdę po ten worek.- powiedział Maciek. Wsiadłam do samochodu wraz z Kubą, czekaliśmy jeszcze na Maćka, który w oddali niósł czarny worek. Wsadził go do bagażnika, a następnie usiadł za kierownicą i odpalił samochód.
_________________________________________________________________________________
Jest to już 13 rozdział 8)
Chciałabym podziękować wam za ponad 4000 wyświetleń ;)
Mam nadzieje, że rozdział wam się spodobał, zapraszam was na ask'a na którym możecie zadawać różne pytania ;3

8 komentarzy:

  1. Uuu ciekawe co niby jest w tym worku...
    I kim jest ten klient?Oby Jasiek szybko znalazl dziewczyne bo jak nie to cie chyba udusze ze nie ma Jasia
    Zapraszam tu bo nowy rozdzial:
    http://for-you-id-risk-it-all.blogspot.com/?m=1

    OdpowiedzUsuń
  2. Jakie to emocjonujące,chcę więcej <3

    OdpowiedzUsuń
  3. Czemu jeszcze nie ma >.< miało być co 2 dni :( :'(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Przepraszam, ale mało czasu ostatnio mam, dzisiaj na przykład będę jechała do babci, ale postaram się napisać jak wrócę c;

      Usuń
  4. Nie wiem czemu, ale wydawało mi się, że powiedzą coś w stylu ,,posprzątaj kuchnię i zrób obiad" xDD

    OdpowiedzUsuń