poniedziałek, 9 marca 2015

Rozdział 2

"Zaprowadziłam go do mojego domu, pokazując mu gdzie będzie mógł dziś przenocować. Poszłam do swojego pokoju zamykając za sobą drzwi. Zgasiłam światło i położyłam się do swojego łóżka. Usłyszałam skrzypienie otwierających się drzwi."

W progu stanął chłopak.  Miałam mieszane uczucia co do jego pobytu  w moim domu, nie wiedziałam kompletnie po co do mnie przyszedł, skoro kazałam mu zostać w pokoju gościnnym.  Nie znałam jego zamiarów, nie wiedziałam kim on w ogóle był, nie znałam nawet jego imienia, a mimo to zaprosiłam go do siebie na noc.  Zaczęłam się obawiać, że może mi coś zrobić.
-Czemu nie zostałeś na dole jak Ci kazałam?- zapytałam zaskoczona.
-Dziwnie mi było siedzieć samemu.- odparł przewracając oczami.

-Masz rację, nie powinnam Cię zostawiać samego, a zwłaszcza, że nawet nie znamy swoich imion.- odparłam.
-Jestem Jaś.- usłyszałam cichy głos chłopaka.
-Natalia.- odchrząknęłam.
Chłopak zaczął się do mnie zbliżać, usiadł obok mnie,  nieustannie patrząc w moje zielone oczy. Odsunęłam się delikatnie od niego.
-Mieszkasz tylko  z rodzicami?- pytanie chłopaka dobiegło do moich uszu.
-Tak... tylko z rodzicami.- odparłam ze smutkiem i łzami w oczach.
-Co jest? Czemu płaczesz?- zapytał zmieszany.
-Bo widzisz... dwa lata temu w wypadku samochodowym zginął mój brat.- odparłam ze smutkiem.
-Przepraszam, nie wiedziałem.- powiedział cichym głosem.
-Nie twoja wina.- odchrząknęłam.
W pokoju nastała niezręczna cisza.
-A tak właściwie jak się tu znalazłeś?- zapytałam.
-Jechałem z imprezy i jak mogłaś się już pewnie sama domyślić, w czasie drogi do domu popsuł mi się samochód.- odparł wstając z łóżka.
-Gdzie idziesz?- zapytałam zdziwiona.
-Do swojego pokoju.- odparł z lekkim uśmiechem na twarzy.
-Aaa...- mruknęłam niezadowolona.  Jaś zamknął za sobą drzwi, zostawiając mnie samą w pokoju. Spojrzałam na zegarek, który wskazywał godzinę pierwszą w nocy. Stwierdziłam, że położę się i spróbuje zasnąć, bo byłam już zmęczona, a nigdy tak późno nie chodziłam spać.
________________________________________________________________________________________
Mam nadzieje, że ten krótki rozdział także się wam spodobał ;)
Liczę na pozytywne komentarze i uwagi dotyczące mojego Fan Fiction ;)

2 komentarze: